A oto recenzja tej książki :
TYTUŁ: Miś nie lubi się myć
TEKST: Bellinda Rodik
ILUSTRACJE: Kerstin M. Schuld
WYDAWNICTWO: Debit
STRON: 20
FORMAT: 20x20 cm
CENA: 16,40 zł
Zacznijmy może od treści tej 20 stronnicowej książeczki ! Bohaterem wspomnianej wyżej książki jest mały miś Brudny Pyś . Misiek ten nie cierpiał się myć, co więcej kochał, gdy jego futerko było brudne, klejące i skudlone. Misiowa mama bardzo chciała by jej synek Brudny Pyś był czyściutki i pachnący, co dzień próbowała go wykąpać... ale bez skutku. "Gdy zapowiadała się kąpiel, zmykał ile sił w nogach" - jak możemy przeczytać w tej książeczce ... Oprócz tego, że miś sam był brudny, zawsze zostawiał po sobie bałagan ! Mamie brudaska opadały ręce, nie wiedziała co ma począć. Aż pewnego razu Brudny Pyś wrócił do domu tak brudny, że jego mama go nie poznała, w efekcie tego brudaskowi zrobiło się przykro i wybrał się nad potok. Spotkał tam szopa pracza, który oznajmił mu "-Ciebie też chętnie bym wyszorował!". Co było dalej ? Zapewne się domyślacie ;) Jeśli nie to zapraszam do lektury ! Zdradzę jedynie, że książeczka ta kończy się czyściutkim happy endem ...A teraz przejdźmy dalej... Proponuję omówić teraz okładkę i ilustrację - Co Wy na to ? Omówmy okładkę . Wygląda ona (moim zdaniem) bardzo zachęcająco. Jest kolorowa, a jednocześnie delikatna. Małe elementy ozdobione brokatem dodają jej uroku i sprawiają ją subtelniejszą . Ilustracje natomiast w tej książeczce określiłabym trzema przymiotnikami, a mianowicie:
- duże
- czytelne
- dokładne .
Każdy element tych obrazków sprawia wrażenie bardzo dokładnego i przemyślanego. Obrazki są też kolorowe, co sprawia, że książka ta staje się atrakcyjna także dla mniejszych dzieci (mojej córce też się spodobała).
Wydaje mi się, że ta książeczka jest idealna dla małych czytelników . Jest kolorowa i ma twrade tekturowe strony... Jednak można ją potraktować trochę jako zachętę do mycia (dla tych co się boją mycia) . Generalnie książka mi się podoba i moim zdaniem jest niedroga. Polecam !
A teraz zapraszam na kilka zdjęć książeczki:
I co ? Jak Wam się podoba ta książeczka ? Kupilibyście ją swojemu dziecku ?
Podoba się :)
OdpowiedzUsuńMy nie mamy problemu z kąpaniem u Nas akurat jest w drugą stronę - Emila nie chce z wanny wychodzić ;)Mycie rąk w ciągu dnia także polubiła.
Jednak gdybym miała taki problem to próbowałabym wszystkiego aby dziecko polubiło kąpiel - włącznie z zakupieniem tej książeczki ;)
Moja mała też lubi się kąpać i nie chce wychodzić z wanny (podobnie jak Emilka) :) Nie wiem czy zakup tej książeczki by coś dał ... ale pewnie "tonący łapie się brzytwy" ... więc i ja bym ją kupiła gdyby moje dziecko nie lubiło się myć :)
Usuńdobrze napisałaś "tonący łapie się brzytwy" - gdyby któreś z moich dzieci nie chciało się próbowałabym wszystkiego co by mogło to zmienić :) ... na szczęście moje dzieci póki co kochają się kąpać ;)
UsuńU mnie jest tak, że jak prysznic to nie ma nikogo, a jak powiem kąpiel to cała trójca stoi goła koło wanny, oczywiście z przeróżnymi zabawkami w rękach ;-)
OdpowiedzUsuńWracając do tematu książeczki, bardzo mi się podoba i chyba kupię ją mojemu chrześniakowi.
a chrześniak co ? nie lubi się myć ? ;)
Usuńdziękujemy za zaproszenie :*
OdpowiedzUsuńA może jakiś nowy pościk o jakiejś książeczce ??? Z chęcią bym przeczytała :) - Bardzo je lubię, szczególnie w twoim wydaniu !
OdpowiedzUsuń