Witam,
Z tego co wyczytałam w komentarzach i nie tylko wszystkie nagrody z konkursu "Uczucia wokół nas (z nawiązaniem do dzieci)" są już u swoich właścicieli. Mam nadzieję , że jesteście z nagród zadowoleni choć w maleńkim stopniu , a udział w konkursie sprawił wam przyjemność - bo przecież o to chodziło , prawda ?
W moim domu w sumie też już wszystko na swoim miejscu , jeszcze tylko drobne porządki pozostały ... ale to już mały pikuś :)
Ania :)
Do nas wózeczek dotarł wczoraj. Pisałam do Ani, mam nadzieję, że się odezwie, bo pomyślałam, że to świetny prezent na komunie i ślub. Mój mąż skomentował nagrodę tak: "Posadziłem na działeczce wierzby energetyczne, za rok sama będziesz wiła wózeczki" :)
OdpowiedzUsuń:) Znaczy , że mężowi także się wózeczek spodobał ...
UsuńJak się okazało, że dostanę wózeczek to szczerze mówiąc mąż nie był zachwycony. Ale jak dotarł na miejsce i mógł go obejrzeć z każdej strony, to szybko zmienił zdanie i od razu znalazł dla niego miejsce w naszym pokoju :)
Usuń:) liczy się dobre zakończenie " I żyli długo i szczęśliwie z wózeczkiem w pokoju"
UsuńA ja się dopiero rozkręcam z porządkami, już jedno okno mam za sobą....jeszcze tylko 9 :-/
OdpowiedzUsuń"zalety" dużego domu ...
OdpowiedzUsuńo działce już nie wspomnę, jeszcze nam się zachciało drzewa podcinać i teraz nie ma kto gałęzi pozbierać :-/
UsuńU mnie w domu ogrodem zajmuje się mąż i teściowa.
Usuń