Moja aktywność na blogu ostatnio spadła za co - PRZEPRASZAM ! Jest jeszcze kilka postów, które zobowiązana jestem napisać, aby dopełnić wszystkich szczegółów związanych z blogiem... Blog się rozwija i to mnie cieszy - nawet nie wiecie jak bardzo, jednak ostatnim czasy tracę motywację do pisania - czuję, że jakiś etap się kończy i trzeba zacząć nowy. Oczywiście bloga prowadzi także Wiola i jeśli nadal ma wenę i dla niej ten rozdział "nie gaśnie" ... to życzę szczęścia w pisaniu ! Jednak ja jak już napisałam... moja świeczka związana z tym blogiem powoli wygasa. Wosk wylewa się brzegami... i zalewa płomień.
Nie wiem dlaczego tak jest... ale nie mam czasu, weny ani (wstyd się przyznać) chęci... Choć część mnie chce pisać tu dla WAS to druga woła mnie w inną stronę i mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe gdy was opuszczę... Głęboko wierzę, że Wiola świetnie zaopiekuje się blogiem...
Ponad to za jakiś czas, gdy nadejdzie czas... poinformuję Was o fakcie jakiego się nie spodziewaliście i o którym nie wie nawet Wiola..
A tymczasem życzę Wam miłej nocy...
Aniu, oczywiście, że się zaopiekuję. Choć nie wiem jak sobie poradzę bez Ciebie :(
OdpowiedzUsuńNa pewno świetnie ;)
UsuńCo za tajemniczość :-) pozostało czekać ;-/
OdpowiedzUsuńczasem tak trzeba ;)
Usuńto taki chwyt marketingowy ;) hehe no to czekam :)
OdpowiedzUsuńjak to brzmi - "chwyt marketingowy" :D hehehe ... no może ale nie stworzony celowo po prostu inne szczegóły kiedy indziej ;)
UsuńAniu, wypalenie? Znam to. Może po prostu potrzebujesz odpocząć, złapać oddech, zająć się czymś innym? Pierwsza myśl, jaka mi się nasunęła to, że spodziewasz się maluszka. No, wybacz, nie wiem skąd u mnie takie skojarzenie. Jakby nie było życzę Ci siły, by kontynuować swoje pasje. Trzymaj się cieplutko :*
OdpowiedzUsuńPomyślałam o tym samym :) ale Ania zaprzecza :)
Usuń;) może ... i tak Ania zaprzecza :D
UsuńPomyślałam dokładnie o tym samym, ale mam też druga koncepcję - jakaś fajna praca naczelnej w gazetce Ci się trafiła :)
Usuńnie... ja z wykształcenia jestem ekonomistką :p i pracuję w banku :D
Usuńja raczej pomyślałam o czymś nie wesołym :-/
OdpowiedzUsuńNo ale czas pokaże :-D
Zależy od was jak to przyjmiecie i to raczej dotyczy kurczowo bloga :)
Usuńdziewczyny, macie tu piękną grafikę. Życzę Wam żeby blog się dobrze rozwijał!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuń