Blogger Widgets Blogger Widgets

[Ania] Podejście TRZECIEGO DZIECKA ...

niedziela, 8 lipca 2012

               Pamiętacie recenzję Wioli ? Niedługo po jej opublikowaniu stałam się dość przypadkiem właścicielką kubka  360 firmy Lovi  JUNIOR (czyli tego zielonego ) od 12 miesiąca życia. Dziś podzielę się z wami dość krótką , ale zwięzłą recenzją na jego temat ...









PRODUKT: Kubek 360 o   JUNIOR
PRODUCENT: Lovi
POJEMNOŚĆ : 250 ml    
CENA: 36,40 zł
GDZIE KUPIĆ : http://www.tututu.pl/kubek-360st-junior-p-12361.html

  Kubek wizualnie jest bardzo ładny. Ładne kolory sprawiają przyjemność patrzenia . 

Kubeczek łatwo się rozkłada i według własnych preferencji można stworzyć kubeczek z lub bez uchwytów.

Nakładka w jaką zaopatrzony jest kubeczek bardzo ciężko się wyrabia i potrzeba naprawdę częstego otwierania i zamykania kubeczka , aby otwierał on się w miarę łatwo. Niestety kubeczek na sobie nie ma miarki, jest ona (bynajmniej dla mnie ważna) i bardzo żałuję , że na tym kubeczku jej brak ...



Uważam , że duży plus należy się kubeczkowi za specjalną ochronę antybakteryjną SteriTouch. Pozwala ona na zredukowanie ilości bakterii , aż w 99,99 % w ciągu 24 godzin. Poza tym (jeśli chodzi o zakres higieny) kubek ten łatwo się myje.


Jednak na tak zwanym pierwszym DOBRYM wrażeniu jaki zrobił na mnie kubeczek się w sumie skończyło ...


Dagmara nie za bardzo lubi i potrafi pić z kubków niekapków , jednak bez najmniejszego problemu pije ze zwykłej szklanki  , tak więc pomyślałam sobie ten kubeczek będzie świetny dla niej :
- jak ze szklanki
- nie wyleje.
Jednak mój entuzjazm dość szybko zgasł , mała przyzwyczajona , że ze szklanki (mimo że "kanty" :D są twarde) napój leci sam a tu niemiłe zaskoczenie ... - Nie leci ! A Dagmara najzwyczajniej w świecie nie potrafi się nauczyć ssać z takiego kubka. Sama próbowałam i w sumie nie trzeba mocno ssać , ale chyba za mocno dla mojej małej. Może jest jeszcze za mała na ten kubeczek ? Niby od 12 miesiąca życia a ona za kilkanaście dni skończy 18 ! Cóż na razie kubeczek idzie do szufladki i wróci na pole walki za jakiś czas - może zaskoczy :) Jeśli taki moment nadejdzie na pewno się o tym dowiecie a póki co kończę .


Dziękuję sklepowi internetowemu TUTUTU.PL za udostępnienie kubeczka .                                                                                

14 komentarzy:

  1. co do kubeczków, jestem tego zdania że jak dziecko nauczyło się pić z szklanki nie ma co podsuwać im innych gadżetów, a w podróży to ja nalewam do zwykłej butelki z zakrętką którą się wciska do środka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ze szklanki zdarza się (nie rzadko) rozlać , a ja chciałam , aby tego uniknąć ...

      Usuń
  2. Ja też zrobiłam powrót do tego kubka jak Amelka opanowała dobrze picie z niekapka. załapała o co chodzi ale jak ma picie w nim i w niekapku to wybiera niekapek a z tego pije starszy 6 letni syn :) Dobrze, że jest w użyciu a nie leży w szufladzie w końcu to nie mały wydatek.

    OdpowiedzUsuń
  3. U Nas w ogóle niekapki nie przydały się - mała nie chciała z nich pić.Akurat tego kubeczka nie miałam ale z opinii innych mam stwierdziłam że chyba nie warto kupować. Emila świetnie sobie radzi z bidonem z gumową rurką oraz ładnie pije ze szklanki lub kubeczka.Im starsza tym bardziej uważa żeby się nie rozlewało ;) Naukę picia z kubka zawdzięczam żłobkowi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się chyba zaopatrze w bidon :)

      Usuń
    2. Polecam! Jest niedrogi, wygodny i nie wylewa się z niego. No chyba, że jest ten bidon rzucany przez dziecko ;)

      Usuń
    3. Zatem muszę się udać do jakiegoś markety . Nie potrzeba chyba nie wiadomo jakiego drogiego ?

      Usuń
    4. Ja kupiłam w Auchan za 11zł :)

      Usuń
    5. u mnie blisko nie ma Auchan ale troszkę marketów jest i na pewno gdzieś jakiś tani bidon znajdę :)

      Usuń
  4. mój mały też nie umie z tego pić - pije z kubeczka ze słomką - dzięki czemu może sam pić i nie rozlewa - a ze szklanki się uczymy i dobrze mu idzie ;) jednak będę próbować za jakiś czas z tym kubkiem - mały też ma 18 mcy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem gdzie skomentować więc napiszę tutaj. Nowa szata graficzna Waszego bloga jest bardzo gustowna!Wydaj się być bardziej przejrzysta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy , ale to przejściowe . Mi się wczoraj nudziło więc... A nie długo blogiem zajmie się profesjonalista :)

      Usuń
  6. Bardzo fajny blog i praktyczne porady ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. mam po starszej corce ale zadna z niego pic nie chciala :(, starsza tylko przez moment pozniej juz nim rzucala

    OdpowiedzUsuń

To jest NASZ blog i są tu NASZE opinie , jednak Ty możesz mieć SWOJĄ i nikt nie ma nic przeciwko temu . Jednak miej troszkę odwagi i nie pisz jako ANONIM :)