Blogger Widgets Blogger Widgets

Coś na osłodę :)

poniedziałek, 4 lutego 2013

Kiedyś obiecałam mojej Drugiej Połówce, ze co tydzień będę piekła ciasto. Nie zawsze się udaje ale staram się :) Ostatnio mój mąż stał się wyszukiwaczem przepisów wszelakich w necie i zasypuje moja skrzynkę coraz to nowymi linkami . Właśnie z takiego wyszukiwania wziął się przepis na CYTRYNOWIEC. Nie byłam do niego przekonana ale marudził chyba ze 3 tygodnie więc oto i on. Zdjęciom  daleko do ideału , mój aparat odmawia współpracy w sztucznym świetle ale mam nadzieję , że mi wybaczycie. Przepis trochę zmodyfikowałam, jednak wszystko się udało.




Najważniejsza część to biszkopt. Do tej pory eksperymentowałam z przepisami , teraz postanowiłam wypróbować przepis Pastelle , autorki fantastycznego, kulinarnego bloga " Ósmy kolor tęczy".  Biszkopt wyszedł idealny, tak jak zapewniała a  przepis znajdziecie tutaj .

Krem Cytrynowy:

  • dwa budynie cytrynowe ( znalazłam w Kauflandzie )
  • 1 szklanka cukru
  • cukier waniliowy
  • 3 jajka
  • 2 szklanki wody
  • 1/2 kostki margaryny
  • 10 łyżek soku z cytryny ( ja dałam wyciśnięty z jednej) 
Do garnka wsypujemy cukier, budynie, dodajemy sok, margarynę i wodę w której rozmącamy żółtka. Podgrzewamy do zagotowania, ciągle mieszając. W między czasie ubijamy pianę z białek. Do gorącego budyniu wkładamy pianę i mieszamy. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim i myślałam, że coś się stanie z tymi białkami ale okazało się , że wszystko ok :)
Jeszcze gorący budyń wylewamy na biszkopt, który wcześniej lekko nasączamy wodą z sokiem cytrynowym ( dałam sok z połowy cytryna). Odstawiamy do wystygnięcia.

Masa śmietanowa:

  • 600 ml śmietany 30%
  • 2 łyżki żelatyny
  • 2 łyżki cukru pudru
Śmietanę ubijamy, dodajemy cukier i żelatynę rozpuszczoną w 1/4 szklanki gorącej wody. Wykładamy na zimny budyń. Na wierzch układamy herbatniki zamaczane w wodzie z cytryną ( kolejne pół cytryny). Dekorujemy wg uznania.
Ciasto z tej ilości składników to spora blacha, starczy na rodzinną imprezę :)
Ja nie bardzo lubię bitą śmietanę i następnym razem przełożę biszkopt tylko kremem cytrynowym, bo jest pyszny, lekko kwaskowaty, nie za słodki, wręcz idealny.


8 komentarzy:

  1. Zanim weszłam, obstawiałam sernik ;)
    Cytrynowiec pierwsza klasa, wygląda pysznie. U nas też nie może się obejść bez słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie upiekłam ciastka owsiane, ale nie są takie słodkie jak twoje ciacho mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale narobiłaś mi ochoty na takie ciasto...ale do pieczenia mam dwie lewe ręce :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula ja miałam dwie lewe do szydełkowania a jednak próbuję, Ty też spróbuj piec :)

      Usuń
  4. PO Tłustym Czwartku mam przesyt słodyczy ;)

    OdpowiedzUsuń

To jest NASZ blog i są tu NASZE opinie , jednak Ty możesz mieć SWOJĄ i nikt nie ma nic przeciwko temu . Jednak miej troszkę odwagi i nie pisz jako ANONIM :)